Komentarze: 2
Wczoraj moja kumpela miala ten sam sprawdzian z matmy co ja, no i poprosila mnie zebym spisala dla niej odpowiedzi, zrobilam to, gdyz ona wiele razy tez mi pomagala, jak my mielismy sprawdziany. Ja napisalam jej wszystkie odpowiedzi no i ona nawet ni probowala tego sama rozwiazac tylko odrazu spisala ode mnie. Zle sie teraz z tym czuje, gdyz Magda poszla na latwizne, a ja jej w tym pomoglam. Na dodatek okazalo sie, ze dostala z tej pracy klasowej dwoje, moze gdyby sama ja napisala to by bylo inaczej. Koncze ta notke bo strasznie boli mnie gardlo i chyba bede chora, a u mnie w domu jak zwykle nie ma zadnych lekarstw i do apteki tez nikomu nie chce sie isc.