Komentarze: 17
Dawno nie pisalam, z trzech powodow : 1. Wkurzyłam sie, gdyz jak zwykle mi sie notka nie zapisala 2. Bylam chora i nie mialam na to sily 3. Nie chcialo mi sie. Ale teraz juz sie lepiej czuje, dlatego tez pisze. W gruncie rzeczy to nic sie nie wydarzylo specjalnego. Lezałam sobie w lozku i ogladałam TV. Fajnie jednak, gdyz nie musiałam chodzic do tej głupiej szkoly. Ominol mnie pierwszy dzien wiosny, ale podobno nie było czego zazdroscic, niestety jednak w sobote musiałam isc na Ino, gdyz to był jak zwykle obowiazkowy rajd. No szczerze mówiac to było strasznie,lal deszcz, bylam sama z Basia i myslałam ze sie zgubimy, no ale jakos wrocilysmy. Jednak, prawdopodobnie nas zdyskwalifikuja, gdyz przyszłysmy po czasie, a po za tym znalazłysmy 11 punktow na 20, wiec niezbyt dobry wynik, pocieszajace jest tylko to, ze innym tez tak slabo poszlo, a Mikołaja, Wocha i Piotrusia juz zdyskwalifikowali, no a oni sa z LO i wiele razy byli na Ino. Przez ten głupi rajdzik jeszcze gorzej zachorowałam i mama nie chciał mnie puscic na „Pasje”, a przez to Monika nie chciala mi dac materiałow na konkursik do Pozogi, no wiec nie poszlam na ten konkurs. Teraz w szkole mamy rekolekcje, a ja sobie siedze w domciu, przynajmniej nie zawale szkoly, no ale i tak mamy duzo zadane i jeszcze musze opracowac sama jakas wybrana ksiazke, po prostu fajnie.