Najnowsze wpisy, strona 4


kwi 06 2004 To koniec
Komentarze: 4

Własnie dzisiaj na czwartej godzinie lekcyjnej na dobre skonczyłam z klubem Pełzaczkow. Oficjalnie Pozoga powiedziała mi ze dokonała selekcji i ja odpadam. Na pozegnanie dała mi ksiazke z obrazkami ze Slaska. Mam do Pełzaczkow jakis sentyment, wiecie fajnie było sie z nich pobrechtac i w ogole. A teraz powrot do szarej, nudnej rzeczywistosci, chociaz Pełzaki nie były wielkim urozmaiceniem mojego zycia, ale co tam. Po prostu dzieki nim mielismy normalnie dwie przerwy brechtow, było o czym pogadac, po obgadywac, a teraz trzeba czekac do nastepnego roku. Sadze jednak, ze w nastepnym roku, moze juz nie bede brala w tym udziału, jednak to troche jest nauki, te wszystkie przygotowania do wojewodzkich. Tak ogolnie to dzisiaj był zryty dzien. Miałam dwa głupie sprawdziany, no i na dodatek nastepna kłotnie z mama. Tym razem poszło o nowa kurtke, ale nie chce mi sie o tym pisac. Zastanawiam sie tylko dlaczego rodzice nic nie rozumieja, na wszystko skapia, a duzo wymagaja, a kiedy chcesz nagrody za poswiecenie, to robia ci afere, ze np. ostatnio dostałes zły stopien. Ja tego nie czaje.    





Pozdrowionka dla Magdy, Moni, Kasi i Ewki !!!
jutrzenka_aga : :
kwi 05 2004 To było straszne !!!
Komentarze: 4

W sobote Pozoga wymysliła sobie jak zwykle jakis głupi tor kolarski. No i ja musiałam w nim brac udzial. Polegalo to na tym, zeby przejechac cala trase, która była bardzzzzzzoooooo trudna. Na początek slalom pod gorke, pozniej przejechac przez mala wneke pomiedzy samochodami, nastepnie minimalne zakrety, jazda bez jednej reki i  wrzucenie ringa na pachołek, jazda po linii prostej, potrojna osemka i na koniec slalom. Siła rzeczy niezbyt mi to wyszło. Slalomu pod gorke nie zrobiłam, uderzylam troche w jeden samochod, małe zakrety tez niezbyt mi wyszły, pozniej walnełam w ławke i w rower Małyszko, o slalomie to juz nie bede wspominac. Jednym słowem klapa, istna siara. Ale co tam, to i tak juz koniec mojej przygody z Pełzaczkami. Dzisiaj był ostatni konkurs, no i tak sobie mi poszedł, ale nie jest tak zle. Jutro sie okaze kto odpada, najbardziej jest mozliwe ze to bede ja.





jutrzenka_aga : :
mar 23 2004 Dawno nie pisalam =[[[
Komentarze: 17

Dawno nie pisalam, z trzech powodow : 1. Wkurzyłam sie, gdyz jak zwykle mi sie notka nie zapisala 2. Bylam chora i nie mialam na to sily 3. Nie chcialo mi sie. Ale teraz juz sie lepiej czuje, dlatego tez pisze. W gruncie rzeczy to nic sie nie wydarzylo specjalnego. Lezałam sobie w lozku i ogladałam TV. Fajnie jednak, gdyz nie musiałam chodzic do tej głupiej szkoly. Ominol mnie pierwszy dzien wiosny, ale podobno nie było czego zazdroscic, niestety jednak w sobote musiałam isc na Ino, gdyz to był jak zwykle obowiazkowy rajd. No szczerze mówiac to było strasznie,lal deszcz, bylam sama z Basia i myslałam ze sie zgubimy, no ale jakos  wrocilysmy. Jednak, prawdopodobnie nas zdyskwalifikuja, gdyz przyszłysmy po czasie, a po za tym znalazłysmy 11 punktow na 20, wiec niezbyt dobry wynik, pocieszajace jest tylko to, ze innym tez tak slabo poszlo, a Mikołaja, Wocha i Piotrusia juz zdyskwalifikowali, no a oni sa z LO i wiele razy byli na Ino. Przez ten głupi rajdzik jeszcze gorzej zachorowałam i mama nie chciał mnie puscic na „Pasje”, a przez to Monika nie chciala mi dac materiałow na konkursik do Pozogi, no wiec nie poszlam na ten konkurs. Teraz w szkole mamy rekolekcje, a ja sobie siedze w domciu, przynajmniej nie zawale szkoly, no ale i tak mamy duzo zadane i jeszcze musze opracowac sama jakas wybrana ksiazke, po prostu fajnie.  





jutrzenka_aga : :
mar 15 2004 Bylo nawet fajnie =]
Komentarze: 2

W sobote u Ewki bylo nawet fajnie, mowie tak dlatego, ze nie bylo Moniksa i moglo by byc nudno, ale tak nie bylo, ale jeszcze dlatego u Ewki jest zawsze fajnie, gdyz ma ona domek jednorodzinny, psa i kota, o siostrze nie bede juz wspominac =]. Zrobilysmy wszystkie reportaze i zdazylysmy jeszcze obgadac cala klase, a nawet podgladalysmy rozbierajacego sie faceta(ale niestety byl gruby i stary). Zastanawiam sie co sie stalo z Magda, ostatni raz kiedy byla od niej wiadomosc, to bylo wtedy gdy dzwonila do Kaski, czy idzie na Pasje, od tamtej pory nie mam od niej zadnego znaku zycia, moze umarla z rozpaczy, ze internet jej nie dziala, oczywiscie zartuje pewnie jest chora. Niestety musialam zatem isc sama do kosciola, a moja mama poszla z Kaski mama na koncert Czerwonych Gitar, dobze chociaz, ze to nie bylo jakies Disco Polo. Nawet nie wiecie jakie dzisiaj byly brechty na polaku, a mialam dzisiaj trzy, to juz nie jest smieszne, jezeli ktos musi ogladac Gawrona przez prawie trzy godziny. No ale na ostatniej byl ubaw. U nas w szkole jast taki konkursik dla klas, Stop Klatka i trzeba zrobic zdjecia na jakis lekcjach, no i Gawron zdecydowal ze natej. Wymyslila, ze rozstawimy lawki, ustaniemy w kole i bedziemy podawac sobie swiatlo, czaicie !!! Chodzilo o to ze mamy zrobic jakis znak i podac nastepnej osobie swiatlo, wiem to chore, ludzie pietnastoletni podaja sobie swiatlo, to dobre dla pierwszakow.





Pozdrowionka dla Magdy, Moni, Kasi i Ewki !!!
jutrzenka_aga : :
mar 13 2004 Nienawidze sprzatac !!!
Komentarze: 1

Dzisiaj jak zwykle sprzatamy w domu i ja też musialam, jejku jak ja tego nienawidze, lubie kiedy jest porzadek, ale kiedy czlowiek jest chory no to nie chce mu sie nic robic. Po poludniu ide do Ewki, bedziemy robic jakis glupi reportaz, Gawronowi sie jak zwykle zachcialo, zebysmy pisaly do gazetki, no i teraz trzeba pisac. Najgorsze jest to, ze mamy napisac cos o szkole, ale ja nie mam kompletnie zadnego pomyslu u nas jest tak nudno !!! Zas wczoraj myslalam, ze bede miala nastepna klotnie z mama, bo przyszlam za pozno od kolezanki i jeszcze potem poszlam do kosciola na droge krzyzowa (musze zbierac podpisy do indeksow, bo mnie nie przepuszcza do bierzmowania). Jak sie okazalo mama naszczescie nie zrobila mi awanturki, tak wogole to ja tylko wpiatki przychodze pozniej do domu, wiec nie wiem dlaczego mama tak sie wkurza. Dobra ide robic lekcje, bo jak przyjade od Ewki to nie bedzie mi sie chcialo.





jutrzenka_aga : :